Bardzo lubię Wielkanoc , smakiem jest zupełnie inna od Wigilii , jest bardziej różnorodna.
Ta pieczeń jest przepyszna , rozpuszcza się w ustach a śliwka nadaje jej wspaniałego słodkiego posmaku...
Składniki:
- 1 kg wołowiny ( można poprosić o specjalny gatunek na pieczeń )
- 5 suszonych grzybów.
- 0,5 szklanki czerwonego octu winnego
- 30 dag suszonych śliwek
- 3 łyżki stołowe musztardy
- tymianek
- oliwa
- 0,25 szklanki cieplej wody
- 0,5 szklanki bulionu wołowego
- 4 ząbki czosnku
- pieprz , sol.
- sol zmiękczającą mięso
- 2 kieliszki wódki.
Głęboki rondel .
Nić wędliniarska
Przygotowanie :
Wołowinę rozkrój tak by utworzył się prostokąt , delikatnie rozbij tłuczkiem.
Natrzyj niewielka ilością soli zmiękczającej a następnie dokładnie nasmaruj musztarda. Odstaw do lodówki na 1 godzinę.
Grzyby zalej wrzącą woda . Ocet winny wymieszaj z ciepłą woda , zalej śliwki.Czosnek wyciśnij przez praskę lub drobno posiekaj.
Po godzinie wyciągnij mięso z lodówki, odsącz grzyby i śliwki - zostaw zalewy !
Śliwki i grzyby posiekaj . Mięso natrzyj porządnie czosnkiem i garścią tymianku.
Posiekane śliwki z grzybami ułóż dokładnie na środku mięsa , zwijaj powoli i dokładnie tworząc rulon , obwiąż nicią wędliniarską. Rulon obsmaż z każdej strony na oliwie w głębokim rondlu ,po ok 10-12 min zalej bulionem , pozostawionymi zalewami z grzybów i śliwek , dodaj wódkę . Obsyp sola i pieprzem. Duś ok 1,5 - 2 godzin pod przykryciem , co jakiś czas przewracając pieczeń by się nie przypaliła.
Składniki i przygotowanie były na 1 kg wołowiny . Ze względu na jej cenę , można przygotować z polowy kilograma. Zmniejszamy wtedy ilość składników o pól.
Pieczeń podałam z pieczonymi ćwiartkami ziemniaków oproszonych przyprawa staropolska. Polecam :)
Smacznego:)
Obśliniłam się :) Pysznie wygląda ! Pozdrawiam. Ella
OdpowiedzUsuńMam nadzieje , ze już Ci trochę przeszło :) Całusy Elżunia :)
Usuńuwielbiam zdjęcia "w trakcie gotowania" :)
OdpowiedzUsuńSzana,
Zapraszam do siebie!
www.gastronomygo.blogspot.com
A odwiedzam nieraz :) Dziękuję , takie zdjęcia są dla mnie ważne. Nie każdy gotuje latami , wiec staram się by moje przepisy docierały do ludzi tekstem i wzrokiem :)Pozdrawiam
Usuńmniam pyszności
OdpowiedzUsuńHehe:) Dokładnie . Uwielbiam ta pieczeń :) Pozdrawiam
Usuńojejku, ale trafiona ta pieczeń w moje kubeczki smakowe, rewelacyjnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńI smakuje :) Bardzo się ciesze ,ze trafiłam w Twoje gusta :) Pozdrawiam
UsuńAle zgłodniałem, wygląda wyśmienicie.Dlaczego dodajesz wódki ? Pozdrawiam. Radek
OdpowiedzUsuńWołowina jest bardzo trudnym mięsem , często ile byś jej nie smażył czy piekł smakuje jak podeszwa od trampka , dlatego warto ja zmiękczać. Ja używam do tego soli zmiękczającej i wódki. Alkohol nadaje mięsu kruchości . Pozdrawiam:)
UsuńCałe życie człowiek się uczy :) Dziękuję. Radek
UsuńAleż nie ma za co :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAz mi slinka pociekla!
OdpowiedzUsuńHeheh:) Ja siedzę w pracy i jak patrzę na zdjęcia to chcę już do domu , pichcić :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda;-)Pozdrawiam.Kasia
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje.Tez tak smakuje ;-)
OdpowiedzUsuń