Przyznaje się bez bicia , ze tak jak dawniej nie byłam łasuchem na słodycze , tak od jakiś dwóch lat uwielbiam je ponad wszystko - waga niestety tez - 6 kg do przodu : / Mimo to , nie potrafię sobie odmówić ....:)
Składniki :
1/4 szklanki wody .
3,5 łyżeczki żelatyny.
3,25 szklanki śmietany ( 30 % )
1/4 szklanki cukru pudru .
1 laska wanilii lub dwa opakowania cukru waniliowego.
5 łyżek stołowych cukru.
1 opakowanie wiśni mrożonych .
Przygotowanie :
Żelatynę zalej zimna woda , odstaw na 5 min żeby napęczniała.
Śmietanę wlej do rondla , dodaj cukier puder i rozkrojona na pół wanilie. Podgrzewaj 5 min na małym ogniu - nie może zacząć wrzeć !
Dodaj napęczniała żelatynę , podgrzewaj dalej wciąż mieszając - ok 3 min.
Wyjmujemy wanilie , zawartość rondla rozlewamy do szklanek lub foremek . Pozostawiamy do ostygnięcia w temperaturze pokojowej . Wstawiamy do lodówki na 4 - 6 godzin.
Wiśnie posyp cukrem , zagotuj i ostudź.
Zamiast wiśni można użyć malin lub jagód . Można tez pobawić się cukrem żelującym i zagotować z nim wiśnie.
Opcji jest wiele - smacznego :)
A ja np znałam to tylko z Menu deserowych w restauracjach,nie wiedziałam ,ze to takie proste. Pycha ! :) Dziś robię :) Monika.
OdpowiedzUsuńPowodzenia ! :) Pozdrawiam również :)
UsuńChyba wlasnie taka - z samej smietanki, a nie smietanki + mleka - lubie najbardziej.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja , swoja droga nie wiem skąd się wzięło dodawanie mleka do Panna Cotty ??? Pozdrawiam :)
UsuńOd dawna chcę zrobić Panna Cotte i nie mogę się zebrać. Wygląda wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńI smakuje również :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń