środa, 1 lutego 2012

Pieczone jabłka z karmelem i orzechami .

I znowu coś na słodko :) W naszym domu  deser ten gości bardzo często , zarówno jak jesteśmy sami i jak odwiedzają nas znajomi.Podaje go zawsze z lodami,ponieważ jabłka przyrządzone w ten sposób są juz słodkie , najlepiej smakują z lodami śmietankowymi - są najbardziej neutralne. Do tego ulubiona kawa - u nas Latte i można się rozpłynąć z rozkoszy :) Jest jedno " ALE " ... nie idzie tylko w cycki:(
Zaczynamy :)

Składniki :
4 duże jabłka ( o w miarę równych kształtach )
3 łyżki stołowe oliwy lub oleju
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżki stołowe  miodu ( może być np. z lipy )
2 łyżki stołowe posiekanych orzechów włoskich.
Lody wg gustu , przy podaniu po dwie gałki do jednego jabłka.

Naczynie żaroodporne .

Przygotowanie :

Nagrzewamy piekarnik do 180 st C.
Na patelni podgrzewamy oliwę (olej) cały czas delikatnie mieszając , zmniejszamy ogień i dodajemy miód - wciąż mieszamy , następnie dodajemy orzechy i cynamon - mieszamy i podgrzewamy na tyle długo aż zrobi nam się jednolita masa karmelowa .
Z całych jabłek wycinamy tylko środki na głębokość ok 4-5 cm ( zależy od wielkości jabłka )
Do każdego z nich wlewamy łyżką masę karmelowa - może z nich lekko wyciekać.
Przygotowane jabłka wsadzamy do naczynia żaroodpornego i wstawiamy do piekarnika.
Pieczemy od 30-35 minut w temperaturze 180 st C. Sprawdzamy co jakiś czas na ile jabłka zmiękły - postarajcie się nie dopuścić do pęknięć  skórki bo ciężko się je potem podaje na talerzu.

Upieczone jabłka wykładamy na talerz , obok układamy dwie gałki lodów i smacznego :)
Jabłka oczywiście podajemy na ciepło a na talerz do ozdoby można dodać jakiego kolorowego owoca :)




Smacznego ! :)

6 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo smacznie - muszę spróbować :) Będę obserwować nowe przepisy . Pozdrawiam Ella.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi milo , dziękuje i zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. na to zimno.. pieczone jabłka są cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm niesamowita inspiracja. (:
    a czy jabłka powinno się piec pod przykryciem ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiem Ci , że ja zawsze piekę bez przykrycia , tylko wstawiam obok jabłek miseczkę z wodą żeby tak szybko nie popękały. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli wpisujesz się anonimowo , bardzo Cie proszę o podpisanie się choć z imienia . Będzie mi milo gdy będę wiedziała komu odpowiadam :) Dziękuję za komentarze .Janitta

Polub mnie na FB :)